Sieci biznesowe – narzędzie strategiczne dla przedsiębiorstw
W jakim kierunku podąża rozwój firm? „Przedsiębiorstwo przyszłości” będzie działać bez silosów, zmniejszy liczbę barier między poszczególnymi departamentami biznesowymi oraz zwiększy nacisk na ścisłą integrację z kontrahentami. Zarówno w środowisku B2B, jak i B2C potrzeby i wymagania klientów będą sprawnie wpływać do firmy, napędzając działania mające na celu sprostanie im i wdrażanie innowacji. Produkty będą opracowywane i dostarczane przez połączony ekosystem partnerów i przedsiębiorstw, zwiększając wartość całego układu, gdzie całość jest lepsza niż suma jej części.
Dowiedz się, jakie są źródła takich trendów i jak przygotować swoje przedsiębiorstwo, aby stało się beneficjentem tych zmian.
Z mojego wpisu dowiesz się:
• Na czym polega zmiana postrzegania otoczenia biznesowego z dawnego – liniowego, na nowoczesny – sieciowy,
• Po co robić coś, coś ktoś inny może zrobić za Ciebie lepiej?,
• Dlaczego warto unifikować dane,
• Czy podłączenie przedsiębiorstwa do sieci biznesowych pozwala przyspieszyć wejście firmy na ścieżkę cyfrowej transformacji.
Firmy działają na coraz trudniejszych rynkach i mierzą się z coraz bardziej złożonymi wymaganiami stawianymi przed nimi przez klientów, konkurencję, regulatorów i właścicieli.
Wyzwania dotyczą m.in. efektywności działania, tempa rozwoju i dopasowania produktów czy ograniczenia wpływu działalności na środowisko naturalne. Dawno wykroczyły poza możliwości „sprawcze” pojedynczego przedsiębiorstwa.
Organizacje poszukują rozwiązań pozwalających na szybkie reagowanie na zmiany technologiczne, skutki katastrof naturalnych, osiągnięcie jak największego zasięgu informacyjnego zarówno o produkcie własnym jak i dostawcach i możliwości redukcji kosztów.
Wszystko to nie byłoby możliwe, gdyby nie dokonała się zmiana postrzegania otoczenia biznesowego z dawnego – liniowego, na nowoczesny - sieciowy.
Dodatkową motywacją do wdrożenia sieci biznesowych w codzienny cykl funkcjonowania firmy są zmieniające się globalne trendy biznesowe.
Po co robić coś, co ktoś inny może zrobić za Ciebie lepiej?
Coraz częściej produkty czy usługi dostarczane są w ramach wieloaspektowej współpracy z różnymi podwykonawcami zamiast za pośrednictwem „liniowych” łańcuchów dostaw. Coraz częściej właściciele firm zadają sobie pytanie, czy lepiej jest coś wytworzyć samemu, czy nabyć na rynku (make or buy).
Konieczność odpowiedzi na to pytanie wywołana jest coraz większym stopniem skomplikowania samego produktu końcowego, koniecznością obniżenia kosztu jego produkcji, jak również zwiększającym się stopniem specjalizacji partnerów biznesowych w poszczególnych dziedzinach czy branżach.
Naturalną konsekwencją są partnerstwa i współpraca między firmami, które stopniowo ewoluują ze sposobu na przezwyciężenie jednorazowej trudności, do poziomu strategicznego – nawiązywania długoterminowych relacji biznesowych z kwalifikowanymi kontrahentami, opartych na wspólnych korzyściach, rozwoju i wzroście.
Taki rodzaj partnerstwa pozwala firmom optymalizować zasoby i skupić się na swoich silnych stronach oraz przekierować energię i zasoby na pracę nad działaniami strategicznymi.
Less is more
W ramach optymalizacji procesów wymiany informacji firmy dążą do zmniejszenia liczby źródeł ich pochodzenia, a tym samym do zunifikowania danych, które później można łatwo i szybko przetwarzać. Mniejsza liczba źródeł czy połączeń zapewnia niższe koszty, większą elastyczność i szybkość pozyskiwania lub wymiany informacji.
Zależność tę można łatwo zobrazować na przykładzie zarządzania relacjami z dostawcami czy klientami. Wiele firm, przez historię wcześniejszych akwizycji, niejednokrotnie kontaktuje się z tym samym kontrahentem za pomocą różnych kanałów (systemów), bardzo często dane związane z kontrahentami są powielone, mają różne struktury. Wszystko to powoduje, że raportowanie, a dalej korzystnie tych danych jest utrudnione i czasochłonne, a przecież nie możemy skutecznie zarządzać czymś, czego nie potrafimy zmierzyć. Wykorzystanie w tym celu sieci, które łączą odbiorców z dostawcami oraz sieciami stron trzecich (np. wywiadownie gospodarcze), umożliwia firmom maksymalizację korzyści w tym zakresie przy minimalizacji kosztów, ryzyka i złożoności.
Sharing is caring
Firmy zaczęły zdawać sobie sprawę z tego, że koszty niewdrażania innowacji są o wiele wyższe niż ewentualne koszty związane na przykład z utratą własności intelektualnej wynikającą z otwartego podejścia do dzielenia się pomysłami. Zarządzający przekonali się o korzyściach wynikających z „otwartego” podejścia do problemów, jakie muszą na co dzień rozwiązywać, a dostęp do sieci biznesowych pozwala na wyszukanie, analizę i ewentualne wykorzystanie rozwiązań, czasem pochodzących z niekonwencjonalnych źródeł jak uczelnie, think tanki czy start-up’y.
Rosnąca potrzeba zwiększania pozytywnego „doświadczenia” klientów i konieczność szybkiej ewolucji dostarczanych produktów i usług doprowadziły do zwiększenia zapotrzebowania na skuteczną wymianę informacji zarówno wewnątrz przedsiębiorstwa, jak i komunikację między partnerami biznesowymi.
Tylko dzięki wdrożeniu filozofii „rozszerzonego przedsiębiorstwa”, otwartego na kreatywne podejście do współpracy z partnerami biznesowymi, współdzielonego radzenia sobie z wyzwaniami przy jednoczesnej przejrzystości i jasności warunków tej współpracy, firmy będą w stanie ewoluować w tempie, które pozwoli im nadążyć za konkurencją.
Korzystanie ze zdolności sieci biznesowych do zwiększenia szybkości i jakości przepływu informacji między organizacjami pozwala przedsiębiorstwom na osiąganie korzyści dotyczących wszystkich obszarów ich działalności, a co chyba ważniejsze, korzyści te nie są jednorazowe. Możliwość ich długoterminowej realizacji wspiera strategiczne cele firm i pozwala na budowanie trwałych przewag konkurencyjnych.
Komunikacja i współpraca
Usprawnienie przepływu informacji i danych w sieci jest katalizatorem dalszych działań.